Tytuł: Age of Republic – Count Dooku 001
Scenariusz: Jody Houser
Rysunki: Luke Ross
Historia: The Cost

 

Tym razem Wiek Republiki przybliża nam postać Hrabiego Dooku w bardzo ciekawym dla niego okresie. Jest on już de facto Sithem, ale nie stanął jeszcze na czele Separatystów.

Misja hrabiego

Opowieść przedstawiona w tym komiksie dotyczy wyprawy hrabiego na Sullust, gdzie rozmowy handlowe są jedynie pretekstem do wypełnienia zgoła innej misji. Tę zlecił mu sam Darth Sidious i ma to być kolejna cegiełka pogrążające Republikę w coraz większym chaosie. Jednak to nie owa misja jest tutaj najważniejsza.

Podczas swej wizyty hrabia Dooku zupełnym przypadkiem spotyka młodego rycerza Jedi, z którym decyduje się spędzić troszkę więcej czasu. Dooku sprawnie używa manipulacji i sprytu przekonując Jak’zina do zdradzenia mu celu swojej misji na tej planecie, a także przyjęcia propozycji pomocy.

Charakter Dooku

Komiks doskonale pokazuje jakim człowiekiem stał się hrabia. Jest wyrachowany, sprytny, pełen elokwencji i elegancji. Widzimy, że wśród licznych talentów manipulacji i operowania słowem, pomimo wieku nie utracił również kondycji, a jego umiejętności walki mieczem świetlnym wciąż są imponujące. Interesującym momentem było wspomnienie przez Dooku swojego byłego ucznia – Qui-Gon Jinna.

Tym razem autorzy komiksu znakomicie ułożyli krótką historię, rzucając dużo światła na charakter hrabiego Dooku kładąc nacisk na jego przebiegłość. Ilustracje są bardzo klimatyczne i większość z nich ciekawie oddaje poszczególne sceny. Z opowiadania widzimy, jak sprawnie Sithowie działali w Republice tuż pod nosem Jedi. Komiks powinien przypaść do gustu fanom Wojen Klonów i hrabiego Dooku. Jest to chyba jeden z najlepszych komiksów tej serii.

INNE RECENZJE I WARIANTY OKŁADEK

Na koniec zachęcamy was do recenzji innych komiksów spod znaku Age of Republic:

oraz galerii alternatywnych okładek Age of Republic Count Dooku 001: