Kiedy podczas TGA zobaczyliśmy nowy zwiastun Ocalałego, naszą pierwszą myślą było, kim są nowi antagoniści, których zobaczyliśmy? Niedawno portal IGN przybliżył sylwetkę jednego z nich.
A na imię mu Rayvis
Kiedy tylko potężna, zakuta w niemal od stóp do głów z zbroję postać się pojawiła, fani spekulowali, czy może być on przedstawicielem rasy Gen’dai, której najbardziej znanym do tej pory przedstawicielem był Durge. Jednak Rayvis, bo tak brzmi jego imię, może szybko zdetronizować znanego głównie z Legend (choć pojawił się on też już w kanonie) łowcę nagród.
Jednak zanim przejdziemy do Rayvisa, warto przybliżyć co nieco jego rasę, bo stanowi ona ewenement na galaktyczną skalę.
Gen’dai
Jest to rasa kosmicznych nomadów, którzy żyją tysiące lat i są niemal niezniszczalni. Wynika to z faktu, że ich ciała to jedna wielka masa regenerujących się macek, a zbroje, które Gen’dai zawsze na sobie noszą nie tyle mają chronić ich ciała, co raczej utrzymywać je, mówiąc kolokwialnie, w kupie. Ich walory fizyczne sprawiają, że często wybierają oni fach łowców nagród.
Ale nie zawsze tak było, W zamierzchłych czasach lud Gen’dai wiódł spokojne życie na swej planecie, jednak odkąd ta, setki lak temu, została zniszczona, Gen’dai rozpocząć musieli swoją tułaczkę i zaczęli imać się bardziej awanturniczych zajęć. Pozostali jednak wierni swemu kodeksowi honorowemu, bo kolejna, ciekawa rzecz odnośnie Ravisa i jego rasy jest taka, że uważają się oni za bardzo rycerskich i honorowych.
Rayvis
Podobnie jest z Rayvisem. Nie postrzega się on jako tego złego, wręcz przeciwnie. W swoim mniemaniu, jest on bohaterem w swojej własnej historii, niczym szlachetny rycerz przemierzający pełną niepewności i ciepienia galaktykę.
Trzeba sobie też uświadomić, że mógł on żyć tysiące lat, obserwował jak imperia powstają i upadają, a także przeżył zapewne wiele tragedii.
Można też dopatrzyć się pewnych podobieństw pomiędzy Calem, a jego przeciwnikiem, wszak oboje są przedstawicielami „ginących” gatunków, których przedstawicieli ze świecą można w galaktyce szukać. Bardzo ciekawym jest też zestawienie tego, jak Cal radzi sobie ze swoją historią i historią Jedi ogółem, z tym jak do tej kwestii podchodzi Rayvis. Tego pierwszego gnębią pytania i wątpliwości, a także wciąż szuka swego miejsca i swej drogi, podczas gdy Gen’dai jest bardzo pewny siebie i słuszności tego, co robi.
Mimo to, a także pomimo ogromnej dysproporcji w ich posturach, rozpoznają oni wzajemnie swoją siłę i darzą się szacunkiem, jak jeden potężny wojownik drugiego.
Zapowiadają się zatem bardzo ciekawe starcia, a Rayvis może okazać się jednym z najbardziej wymagających bossów, z którymi przyszło mierzyć się Calowi.
Star Wars Jedi: Ocalały™
Przypomnijmy, że akcja STAR WARS Jedi: Ocalały™ rozpoczyna się pięć lat po wydarzeniach ze STAR WARS Jedi: Upadły zakon™. Cal musi zawsze być krok przed nieustającym pościgiem Imperium, dźwigając brzemię bycia jednym z ostatnich Jedi w galaktyce.
Tworzone przez doświadczony zespół studia Respawn Entertainment Jedi: Ocalały przybliży kultowe historie, światy i postacie uniwersum STAR WARS znane z Jedi: Upadły zakon. Zaplanowana pierwotnie na 17 marca premiera, przesunięta została na 28 kwietnia.
Więcej informacji o grze
Jeśli i Wy z niecierpliwością czekacie na grę Star Wars Jedi: Ocalały, z pewnością zainteresują Was także te artykuły:
- Nowa planeta i 9 minut gamplay’u | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Data premiery przesunięta! | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Stig Asmussen opowiada o nowościach w grze | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Nowy zwiastun wprost z TGA! | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Gameplay, data premiery i nowa broń | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Kiedy rozpocznie się promocja gry? | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Czy wyciekła data premiery nowej gry? | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Mamy pierwszą zapowiedź | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Stig Asmussen opowiada o nowościach w grze | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Nowy zwiastun wprost z TGA! | „Star Wars Jedi: Ocalały”
- Gameplay, data premiery i nowa broń | „Star Wars Jedi: Ocalały”