Wczoraj swą premierę miała długo oczekiwana gra Jedi: Upadły Zakon. Pierwsze opinie o niej są bardzo pozytywne, ale nas najbardziej ciekawiła historia w grze przedstawiona. Dlatego też czym prędzej zapoznaliśmy się z całą fabułą i możemy już przedstawić wam najważniejsze informacje i fakty, o jakie nowy kanon wzbogaciła fabuła gry Jedi Upadły Zakon.
Na początek przedstawimy głównych jej aktorów.
Cal Kestis
Na pierwszym planie znajduje się oczywiście Cal Kestis. Poznajemy go na planecie Bracca, gdzie pracuje jako złomiarz. Wiemy jednak doskonale, że lata wcześniej mały Cal był padawanem mistrza Jaro Tapala (pierwszy jedi z rasy Lasatów, którego poznaliśmy).
Krążownik, ich krążownik znajdował się właśnie ponad Braccą, gdy nadszedł rozkaz 66. Pomimo początkowych sukcesów, ostatecznie Jaro Tapal zginął, ratując jednak wcześniej swego padawana i przekazując mu swój miecz świetlny. Wydarzenie to odcisnęło bardzo duże piętno na Calu, który od tamtej pory obwiniał się za śmierć swego mistrza.
Zastanawiające jest, że Cal nie został od razu odnaleziony, skoro pozostał na Bracce i nie zmienił nawet swego imienia. Być może Imperium uznało, że tak młodym padawanem nie trzeba się przejmować, albo było to też wygodne, choć naciągane fabularne uproszczenie. Tak czy inaczej, Cal dorósł i zapewne dalej pracowałby jako złomiarz, gdyby nie wykorzystał Mocy, by uratować swego przyjaciela. Wtedy też na jego trop wpadło Imperium, a do schwytania Cala oddelegowane zostały inkwizytorki Druga i Dziewiąta Siostra. I niechybnie ich misja zakończyłaby się sukcesem, gdyby nie interwencja Cere Jundy oraz Greeza Dritusa.
Warto jeszcze wspomnieć, że wśród zdolności Cala znajdowała się niezwykle rzadka forma psychometrii. Sprowadzała się ona do tego, że kiedy dotykał przedmiotu, mógł poznać związane z nim wydarzenia z przeszłości, pod warunkiem, że pozostawiły one silny ślad w Mocy (echo Mocy).
Cere Junda
Cere Junda była rycerzem Jedi za czasów Republiki. Szlify zdobywała pod okiem dość ekscentrycznego mistrza Jedi Eno Cordovy, któremu towarzyszyła podczas eksploracji wielu świątyń powiązanych z Mocą i Jedi. Ostatecznie Cere została rycerzem Jedi, a także wzięła swoją własną padawankę, Trillę Suduri.
Gdy rozpoczęła się czystka Jedi, Cerze wraz z Trillą i kilkorgiem młodzików udało się zbiec, jednak siły powstającego Imperium deptały im po piętach. Cere opuściła swych podwładnych, by odciągnąć od nich wrogów, lecz została schwytana. Podczas przesłuchania i towarzyszących mu tortur, zdradziła miejsce pobytu swej padawanki i reszty młodych Jedi. Ci ostatni zostali zgładzeni, a Trillę schwytano i także poddano torturom, które doprowadziły do przejścia padawanki na ciemną stronę i przyjęcia miana Druga Siostra.
Gdy Cere zobaczyło co stało się z Trillą, sama dała się porwać ciemnej stronie Mocy i w jej przypływie zabiła wszystkich strzegących ją żołnierzy i zbiegła. To wydarzenie wywołało w niej wielką traumę, która w połączeniu z obawą przed całkowitym zatraceniem się w ciemności sprawiły, że odcięła się Mocy. Mimo to marzyło jej się odbudowanie zakonu Jedi, jednak w tym celu potrzebowała pomocy kogoś silnego Mocą. Dlatego też, kiedy przechwytując transmisję dowiedziała się, że inkwizytorzy udaną się na Braccę, podążyła ich śladem i uratowała Cala.
Eno Cordova a odbudowa zakonu
Ale jak właściwie Cere zamierzała odbudować zakon? Tutaj dochodzimy do wspomnianej już osoby jej dawnego mistrza Eno Cordovy. Jego zamiłowanie do eksploracji świątyń wszelakich doprowadziły go na planetę Bogano, na której odnalazł świątynię starożytnej cywilizacji zwanej Zeffo. Podczas medytacji w tejże świątyni miał niezwykle ważną wizję. Otóż zobaczył koniec zakonu Jedi. Uznał najwyraźniej, że jest on nieunikniony, bowiem zamiast próbować temu zapobiec, postanowił pomóc w odbudowie zakonu. Dlatego też stworzył holokron, na którym zapisał dane oraz lokalizacje licznych, wrażliwych na Moc dzieci, które w przyszłości miałyby stać się nowym pokoleniem Jedi. Holokron ów ukrył we wspomnianej świątyni i zabezpieczył tak, że tylko ktoś, kto zrozumiał jego postępowanie i pokonał te same ścieżki, będzie w stanie się do niego dostać.
I to jest właśnie główny cel Cala w grze. Ale jak łatwo się domyśleć, także Inkwizycja, ba, nawet sam Vader, pragną posiąść holokron i stają na drodze naszych bohaterów.
Bracia, siostry i ten obcy
Jedną z planet, które odwiedza Cal idąc śladami Eno Cordovy jest Dathomir. Dzięki temu dowiadujemy się, jak sprawy się tam mają.
Poznajemy między innymi Merrin, która zdaje się być jedyną Siostrą Nocy, która ocalała z masakry, jakiej urządził im generał Grievous i jego armia droidów. W tym czasie była ona jeszcze dość młoda, jednak najwyraźniej przez lata była w stanie opanować wiele z siostrzanych rytuałów i magicznych umiejętności.
I właśnie na tej wiedzy zależało Taronowi Malicosowi, upadłemu mistrzowi Jedi, który na Dathomirze rozbił się po rozkazie 66. Próbował on zmanipulować młodą Merrin, by ta zdradziła mu wszystkie tajemnice magii wiedźm. W między czasie podporządkował sobie też Braci Nocy. Na tym etapie, był on już oczywiście po ciemnej stronie Mocy.
Przybycie Cala pomogło Merrin przejrzeć na oczy i ostatecznie sprzymierzyła się ona z młodym Jedi, by pokonać Tarona Malicosa. Dołączyła też ona do Cala i reszty załogi Modliszki (Stinger Mantis), czyli jachtu Greeza.
Inkwizycja
Bracia, a jeszcze bardziej siostry, to nie tylko te nocne z Dathomiry, ale także z Inkwizycji. O niej też dowiadujemy się kilku ciekawych rzeczy, choć niejako między wierszami.
Już wcześniej wiedzieliśmy, że Vader, szkoląc swoich inkwizytorów nie cackał się z nimi, a teraz Dziewiąta Siostra zdradziła nieco więcej o samym procesie przeciągania ich na ciemna stronę.
„Being an Inquisitor taught me no set-back is to great. When you’ve already lost yourself a limb’s easy. You know, I was a Jedi. It’d be fun to bring you in. Watch you crack like the rest of us! Angers you. Just wait ’till the isolation. Torture. Mutilation. And your friends…” – Ninth Sister
„Bycie inkwiztorką nauczyło mnie, że nie ma przeszkód nie do pokonania. Kiedy zatraciło się samą siebie, utrata kończyny to nic wielkiego. Sama byłam kiedyś Jedi, wiesz. Fajnie będzie patrzyć, jak się za ciebie zabiorą. Obserwować, jak łamiesz się, jak my wszyscy. Czujesz złość. Poczekaj na odosobnienie. Tortury. Okaleczanie. A twoi przyjaciele…” – Dziewiąta Siostra
Inna ciekawostka dotyczy fortecy inkwizytorów. Otóż do złudzenia przypomina ona zamek Vadera na Mustafar, tyle tylko, że znajduje się na planecie Nur.
A co do losów dwóch inkwizytorek, które w grze wystąpiły, to Dziewiątą Siostrę Cal pokonał na Kashyyyku, aczkolwiek nie pokazano jej śmierci, więc może jeszcze żyć. Natomiast Druga Siostra… o niej z chwilę.
Happy end?
A jak kończy się cała historia? Jak łatwo zgadnąć, Cal w końcu zdobywa holokron stworzony przez mistrza Cordovę, tylko po to, by chwilę później utracić go na rzecz Drugiej Siostry, która wraca z nim na Nur. Nasi bohaterowie, na tym etapie wspomagani już przez Merrin, także się tam udają. W fortecy inkwizytorów dochodzi do konfrontacji Cere z jej dawną padawanką. Ostatecznie udaje się skierować Trillę z powrotem ku jasnej stronie, aczkolwiek tylko na kilka chwil, gdyż potem pojawia się On. Darth Vader nie omieszkał szybko i w swoim stylu wyrazić rozczarowania, jakim okazała się dla niego Druga Siostra.
Potem swą uwagę skupia na Calu i Cere. Ta ostatnia znów zalicza krótki flirt z ciemną stroną, jednak ostatecznie pozostaje wierna jasnej. O dziwo udaje im się też wyjść ze starcia z Vaderem bez większych strat, aczkolwiek salwować muszą się dość rozpaczliwą ucieczką. Mimo to udało im się odzyskać holokron, z którym wracają na pokład Modliszki.
Tam, posłuchawszy niespodziewanego głosu rozsądku (Merrin), Cal niszczy Holokron, by żadne z wrażliwych na Moc dzieci nie musiało dzielić ich losu i do końca swoich dni ukrywać się przed Imperium.
Także koniec końców mamy kolejnych, nowych 1,5 Jedi i Wiedźmę, których trzeba będzie się w jakiś sposób pozbyć, a także jasny sygnał, że możemy spodziewać się kontynuacji historii Cala, Cere, Greeza oraz Merrin.
Kilka ciekawostek
Warto też wspomnieć, że w trakcie gry Cal został pasowany przez Cere na rycerza Jedi, a także skonstruował nowy miecz świetlny. Jednak by móc to zrobić, musiał wcześniej udać się na Ilum po swój kryształ kyber.
Na miejscu przekonał się, że Imperium wydobywa kryształy. A swoją drogą, to zauważyliście coś interesującego? Nie, to może to ujęcie (wydobyte z plików gry) będzie lepsze:
Coś wam to przypomina? Wygląda więc na to, że dostaliśmy potwierdzenie krążących od dawna teorii, że baza Starkiller w istocie stworzona została z planety Ilum.
A wracając do Cala, to trudno było nie odnieść wrażenia, że pod koniec gry, on i Merrin ewidentnie mieli się ku sobie, zatem jeśli historia doczeka się kontynuacji, to wątek romantyczny nie jest wykluczony.
I to by było chyba na tyle, ale jeśli uważacie, że o czymś zapomnieliśmy lub przeoczyliśmy, dajcie nam znać w komentarzach.
WIĘCEJ O STAR WARS JEDI: UPADŁY ZAKON
Jeśli interesuje Was temat Jedi: Fallen Order, z pewnością zechcecie przeczytać także te artykuły:
- Lista trofeów ujawnia ciekawe informacje | „Star Wars Jedi: Upadły Zakon”
- Oto launch trailer gry | „Star Wars Jedi: Upadły Zakon”
- Świetne oceny od dziennikarzy | „Star Wars Jedi: Upadły Zakon”
- Nowy zwiastun gry | „Star Wars Jedi: Fallen Order”
- Rozszerzony gameplay z E3! | „Star Wars Jedi: Fallen Order”
- Komiks poprzedzający grę | „Star Wars Jedi: Fallen Order – Dark Temple”
- Kolejny „fabularny” zwiastun | „Star Wars Jedi: Fallen Order”
- Pierwsze wrażenia z gameplay’u | „Star Wars Jedi: Fallen Order”