Zgodnie z zapowiedziami wczoraj na nowo utworzonej stronie StarWarsKids.com oraz na kanale Star Wars Kids na YouTubie pojawiły się pierwsze, króciutkie odcinki mikro serialu Star Wars Galaxy of Adventures.

Oto one:

Luke Skywalker – The Journey Begins

Darth Vader – Power of the Dark Side

Luke vs the Wampa – Cavern Escape

R2-D2 – A Loyal Droid

Chewbacca – The Trusty Co-Pilot

Darth Vader – Might of the Empire

Dodatki

Poza powyższymi odcinkami udostępniono także krótkie filmy przybliżające sylwetki Luke’a Skywalkera…

… oraz Dartha Vadera…

… a także myśliwce walczące zarówno po jasnej, jak i ciemnej stronie:

Wrażenia i ocena

Po obejrzeniu pierwszych sześciu odcinków, nie sposób nie podzielić się pierwszymi wrażeniami i spostrzeżeniami.

Po pierwsze zaskoczyło mnie, że odcinki okazały się aż tak krótkie. Trwały one niecałą minutę i stanowiły właściwie tylko przedstawienie poszczególnych postaci, bo jakakolwiek fabuła została zaledwie liźnięta (a i to nie zawsze).

Co nie zmienia faktu, że każda z odsłon Galaxy of Adventures wygląda naprawdę dobrze. Pewne aspekty zostały mocno przerysowane, tym niemniej nie zmienia to faktu, że biorąc pod uwagę wszystkie ostatnie animacje, tutaj wygląda to wszystko o niebo lepiej od Wojen Klonów, Rebeliantów czy Resistance.

Fascynuje mnie też fakt, iż do rzeczy, która ma ułatwić najmłodszym wejście w świat Gwiezdnych Wojen, ktoś postanowił wykorzystać słynną scenę Vadera z Łotra 1. Owszem, złagodzono ją znacznie, bo jeśli przyjrzeć się uważniej, Mroczny Lord nie zabił żadnego z rebeliantów, tym niemniej wygląda on tam naprawdę przerażająco i ja na pewno swemu synowi tego konkretnego odcinka nie pokażę. Wszak Gwiezdne Wojny mają być źródłem jak najbardziej pozytywnych emocji, a nie traumy i sennych koszmarów.

Tym niemniej wiele rzeczy w Galaxy of Adventures bardzo mi do gustu przypadło i mam nadzieję, że format ten będzie się rozwijał. Ale jeszcze bardziej marzy mi się, by ten styl animacji zaimplementowany został do „poważniejszego” serialu. Wtedy sukces będzie praktycznie gwarantowany.

A jakie są wasze wrażenia?

Źródło: link.