Kim są rodzice Rey?

Pytanie to nie daje spokoju wielu fanom już od ponad dwóch lat, kiedy to na ekranach kin zagościło Przebudzenie Mocy. Wymyślane przez fanów odpowiedzi czasem bawiły do łez, a czasem prowokowały do stwierdzenia, że niejako wszystko składa się w jedną logiczną całość. Do tej pory nie zwracałem na to uwagi. Drzewo genealogiczne bohaterów nowej trylogii nie interesowało mnie na tyle, aby zagłębiać się w tę pajęczą sieć tkaną na gwiezdnowojennych forach. Co się zmieniło?

/Poniżej znajdować się mogą potencjalne SPOILERY fabularnego trybu gry Battlefront 2, także czytacie na własną odpowiedzialność./

Zagrałem w Battlefronta 2 i zagłębiłem się w jego tryb fabularny. Pod jego koniec Kylo Ren zagłębiając się w umysł Dela Meeko w poszukiwaniu tropu Lor San Tekki odkrył coś co może mieć niebagatelne znaczenie dla całego uniwersum.

Rey Versio (a może raczej Meeko)?

Relacja pomiędzy sympatycznym komandosem a Iden Versio rozwijała się już od pierwszych misji na Endorze, a ci, którzy przeszli całą grę wiedzą, że osiągnęła punkt krytyczny tuż po wygranej bitwie o Jakku. Bohaterowie rzucili się sobie w ramiona, a ze związku tego jak dowiadujemy się dzięki Kylo Renowi, narodziła się córka. Oczywiście wiele osób w galaktyce posiada dzieci, bez tego przetrwanie gatunku ludzkiego byłoby trudne, ale tutaj możemy dopatrywać się drugiego dna.

Mistrz Rycerzy Ren odkrywa w swojej wyprawie przez umysł Meeko jeszcze jedną rzecz, która może sugerować, że Rey to córka Versio. Komandos podczas misji na Pilio, tuż po bitwie o Endor, napotyka Luke Skywalkera, który całkowicie zmienia jego zdanie na temat Jedi. Według Kylo Del odnalazł wtedy wiarę, która zaprowadziła go w stronę Mocy. Tej, w którą silna jest Rey.

Co, jeśli bohaterowie bitwy o Jakku pozostali na planecie po tym, jak opadł kurz bitewny? Zacząć życie od nowa, z dala od zgiełku galaktyki, w której niejako przyczynili się do cierpienia wielu światów podczas służby Imperium. Rey podczas swojej wizyty na Takodanie, która nie jest wcale najbardziej zielonym światem w galaktyce, okazuje totalne zdumienie pięknem krajobrazu. Sugeruje to nic innego jak fakt, że nie widziała nic więcej poza pustyniami Jakku, a możliwe, że tam się również narodziła. Dlaczego Iden i Del zostawiliby ją samą? Może przeszłość przypomniała im o sobie i musieli ratować się ucieczką z planety? Nie chcąc narażać dziecka na zagrożenia, pozostawili je tam pod wątpliwą opieką Unkara? Pytań jest wiele, ale uważam, że niesamowitym byłoby, gdyby teoria ta się potwierdziła. Sama gra urosłaby wtedy do istotnego elementu uniwersum, które jest ze sobą spójne i przeplata się, niezależnie od nośnika treści. Dodatkowo Rey na wiele sposobów przypomina mi Iden i ucieszyłbym się, gdyby jej prawdziwym nazwiskiem było Versio lub Meeko.

A wam jak podoba się taka teoria?

Jeszcze więcej Battlefront 2?