Na tym etapie problemy kolejnego filmowego projektu z uniwersum Gwiezdnych wojen nikogo już chyba nie dziwią, aczkolwiek wielka szkoda, że dotykają one projektu, nad który prace zdawały się iść bardzo prężnie. Mowa tutaj o filmie, w który zaangażowany był Damon Lindelof.
Filmowe Gwiezdne wojny bez scenarzystów
Czas przeszły nie jest przypadkowy, bowiem Damon Lindelof i Justin Britt-Gibson wycofali się z projektu. Jak poinformował portal Above the Line, stało się niedługo po tym, jak stworzyli pierwszą wersję scenariusza. Czy stało się tak z uwagi na niesławne „różnice kreatywne”, czy też z innego powodu? Tego nie wiemy. Tym niemniej na tym etapie i po takiej ilości twórców, którym nie po drodze było z Gwiezdnymi wojnami, nikt nie ma chyba wątpliwości, że w Lucasfilm i/lub Disney’u, w kwestii filmowych Gwiezdnych wojen dzieje się coś bardzo niedobrego.
Reżyserka i data premiery bez zmian
Ale są też w tym wszystkim dobre wiadomości. Po pierwsze projekt wciąż ma reżyserkę, bowiem Sharmeen Obaid-Chinoy z projektu się nie wycofała. Portal Deadline donosi też, że zmianie nie uległa data premiery i film pojawić na się w grudniu 2025. Co więcej, podczas Star Wars Celebration Europe 2023, mamy dowiedzieć się w tym projekcie znacznie więcej.