Od premiery Epizodu I projektu Vader Immortal minęło już trochę czasu, najwyższa więc pora by przyjrzeć się najciekawszym faktom, jakie poznać można przemierzając mroczny zamek Vader na Mustafar.
Sami niestety nie mieliśmy okazji przywdziać gogli Oculus Quest, więc wszystkie informacje pochodzą z drugiej ręki, a dokładniej z filmów Star Wars Explained.
Główny bohater
Na początek warto w kilku słowach opisać głównego bohatera projektu. Jest to bezimienny (by zwiększyć immersję) przemytnik i okazjonalny poszukiwacz skarbów. Jego towarzyszką i drugą pilotką jest sympatyczny droid o oznaczeniu ZOE3, a ich statek nazywa się Windfall.
To właśnie on zostaje wyrwany z nadprzestrzeni (przez niszczyciel klasy Interdictor) w pobliżu Mustafar, a jego pasażerowie stają się więźniami samego Vadera. Ten od razu ma dla naszego przemytnika test – ma on otworzyć tajemnicze pudełko (holokron?), co mu się udaje. Satysfakcjonuje to Mrocznego Lorda, bo potwierdza jego przypuszczenia, a mianowicie że nasz bohater wykazuje się wrażliwością na Moc. Ale nie tylko…
Lady Corvax i historia Mustafar
Jedną z najciekawszych informacji, jakie poznajemy dzięki Vader Immortal, jest historia Mustafar. Okazało się bowiem, że nie zawsze było to miejsce tak nieprzyjazne i upiorne, jak znamy je z dotychczasowych źródeł.
Przed wiekami była to dostatnia i tętniąca życiem planeta, której władczynią była Lady Corvax. I to właśnie jej potomkiem okazuje się nasz główny bohatera i właśnie ten fakt zwrócił na niego/nią uwagę Vadera.
Bright Star
Usilnie poszukuje on bowiem najświętszego artefaktu Mustafarian zwanego Bright Star (Jaśniejąca Gwiazda – tłum. red.). To właśnie jego skradła Lady Corvax i próbowała z jego pomocą wskrzesić swego poległego na polu bitwy męża. Nie udało się jej to, a zamiast odzyskać ukochanego, władczyni zamieniła zieloną i piękną planetę, w ociekającą lawą abominację, jaką jest obecnie. Po tym wszystkim Lady Corvax ukryła artefakt w swym sanktuarium i wszelki słuch o nim zaginął.
A teraz Vader pragnie go odnaleźć, by, niespodzianka!, spróbować wskrzesić Padmé. Jest to o tyle dziwne, że w komiksie Darth Vader #25 autorstwa Charlesa Soule, Mroczny Lord zdawał się pogodzić z utraceniem swej ukochanej na zawsze. Z drugiej jednak, jej uratowanie było praktycznie jedynym powodem, dla którego przeszedł on na ciemną stronę, więc kolejne próby też nie powinny dziwić.
A wracając do starożytnego artefaktu, to jego odnalezieniem zająć ma się właśnie potomek Lady Corvax. W między czasie kontaktuje się z nim też w tej sprawie mustafarska kapłanka, która instruuje naszego bohatera, by ten odnalazł Jaśniejącą Gwiazdę i dostarczył ją Vaderowi, a wtedy jej lud zatroszczy się o to, by mu ją odebrać.
Nowe stare planety
Miłośników Legend ucieszy zapewne fakt, że dzięki Vader Immortal do kanonu powróciły dwie, znane im świetnie planety, choć dla fabuły gry nie mają one żadnego znaczenia i są raczej ukłonem w stronę fanów.
Pierwsza z nich to Bakura, znana z powieści Pakt na Bakurze. Drugą jest Wayland, który pojawia się w słynnym Dziedzicu Imperium.
I to chyba najciekawsze rzeczy, które pojawiły się w pierwszym epizodzie niesamowitego projektu. Nie ma tego może aż tak wiele, ale też sama immersyjna wędrówka po Mustafar nie była aż tak długa (40 minut do godziny). Ale i tego wystarczyło, byśmy z niecierpliwością czekali na kolejny epizod.
WIĘCEJ O PROJEKCIE
Jeśli interesuje was tematyka Vader Immortal, z pewnością zainteresują was także te artykuły:
- Już dziś premiera Epizodu I | „Vader Immortal”
- Mamy pełny trailer | „Vader Immortal”
- Klimatyczny, noworoczny teaser | „Vader Immortal”
- Niezwykła zapowiedź rewolucyjnego projektu | „Vader Immortal”