Aktorskich seriali z Odległej Galaktyki jak na razie brak, ale w zamian otrzymujemy serie animowane, które choć skierowane do młodszej widowni, bawią również dorosłych. Jedną z nich jest LEGO Star Wars: Przygody Freemakerów, którego polskie wydanie DVD otrzymaliśmy dzięki uprzejmości wydawnictwa Galapagos. Czy warto zapoznać się z serialem oraz zakupić wydanie na płytkach? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie poniżej.

Serial opowiada historię klockowej rodziny Freemakerów, w której skład wchodzi rodzeństwo Kordi, Rowan i Zander. Zajmują się oni zbieraniem złomu i sprzedażą statków kosmicznych zbudowanych ze szczątków maszyn zniszczonych w trakcie wielkich galaktycznych bitew. Ich życie wywraca się do góry nogami, kiedy to najmłodszy z rodzeństwa, Rowan, odkrywa w sobie Moc, a wszystko to dzięki zetknięciu z mitycznym artefaktem mieczem Kyber.

Akcja serialu dzieje się w okresie pomiędzy „Imperium Kontratakuje” a „Powrotem Jedi” i często nawiązuje do wydarzeń z epizodów z obu trylogii. Mamy tutaj przezabawną scenę, w której Imperator nabija się z Dartha Vadera z powodu nieudanej bitwy o pierwszą Gwiazdę Śmierci, wyprawę do Miasta w Chmurach celem odzyskania pozostawionego przez Landa tajemniczego przedmiotu, czy nawet wspomnienia o ataku młodego Anakina Skywalkera na statek Federacji Handlowej.

Fabuła serialu skupia się na rozwoju zdolności młodego Rowana i poszukiwaniu kolejnych części miecza Kyber. Pomaga mu w tym tajemnicza Jedi Naare oraz starsze rodzeństwo Freemakerów, które jednocześnie stara się zarobić na utrzymanie ich firmy. Bohaterom towarzyszy Roger, czyli stary robot bojowy B1, który w wolnych chwilach pracuje nad książką o swoich wspomnieniach z Wojen Klonów. Po piętach drepczą im imperialne siły dowodzone przez Dartha Vadera oraz łowca nagród Dengar.

Serial skierowany jest do młodszej części widowni, ale trzeba przyznać, że przy tak dobrym poziomie humoru nawet dorośli będą bawić się niesamowicie. Sceny z udziałem Imperatora i Vadera były przezabawne, a są to postacie, do których jak wiadomo ciężko podejść z lekkim dystansem. Jest to duży plus serialu, a kolejnym są wyraziste i dobrze przedstawione postacie, gdzie prywatnie najbardziej spodobał mi się droid Roger oraz Naare.

W Polsce serial wydany został dzięki wydawnictwu Galapagos. Na dwóch płytach DVD otrzymujemy pełny pierwszy sezon zawierający 13 odcinków i materiały dodatkowe takie jak „Poznaj rodzinę Freemakerów” oraz „Salon i serwis kosmiczny Freemakerów”. Wersje językowe filmu to polska, angielska, szwedzka, czeska, norweska, duńska. Niestety napisy są wyłącznie w języku angielskim, a więc dla tych, którzy słabiej znają ten język, oglądanie z oryginalną ścieżką dźwiękową może być problematyczne. Dubbing stoi jednak na wysokim poziomie i na pewno spełni wszystkie oczekiwania.

Kilka ujęć z serialu:

A tutaj jeszcze recenzja pierwszych trzech odcinków Przygód Freemakerów >>