Bardzo długo zabierałem się do napisania tej recenzji. Dlatego, że Star Wars. Modele 3D do złożenia nie jest przeznaczone dla takiej skamieliny, jak ja. Swoich dzieci się nie dorobiłem, a w najbliższym otoczeniu brakuje takich, które byłby zainteresowane taką formą zabawy. Dlatego musiałem znaleźć w sobie dziecko i trochę to trwało.
Star Wars. Modele 3D do złożenia to książka zawierająca modele 3D, zawieszki, maski, itp. inspirowane najnowszą odsłoną sagi Skywalkerów, czyli Przebudzeniem Mocy. Do zabawy nie będą potrzebne nam żadne nożyczki, kleje ani inne modelarskie ustrojstwa. Zabawa jest w 100% bezpieczna i wystarczy nam do niej tylko książka wydawnictwa Zielona Sowa.
Jak to się sprawdza w praktyce? Cóż… Ja nie miałem większych problemów ze złożeniem modeli. Taki ze mnie zaprawiony modelarz. Może dlatego, że w podstawówce uczęszczałem na zajęcia pozalekcyjne z modelarstwa. Myślę, że dziecko w wieku dedykowanym dla książeczki, czyli 6+, również nie powinno mieć problemu ze złożeniem większości modeli. W książce znajduje się ich 30, w dużej mierze są to zawieszki – co dla małego fana na pewno będzie świetnym gadżetem – które nie są wymagające. Dwa najbardziej zaawansowane modele – wahadłowiec Kylo Rena i śmigacz Rey – również nie będą wyzwaniem dla małych modelarzy. Przy tych modelach miałem wrażenie, że jednak powinienem użyć kleju, żeby wyglądały ładniej, ale rzut oka na okładkę rozwiewa wątpliwości. Tak ma być. Czy wygląda to fajnie? Oceńcie sami.
Star Wars. Modele 3D do złożenia to fajna sprawa dla małego fana gwiezdnej sagi. Co prawda składanie nie zapewni wielu godzin zabawy, ale późniejsza zabawa modelami na pewno sprawi wiele frajdy, a po domu będzie nam biegał mały Kylo Ren lub szturmowiec.