Jeśli jesteście fanami Rebeliantów i Hery Syndulli, będziecie zadowoleni. Jeśli uwielbiacie komiks Doctor Aphra i jej tytułową bohaterkę, będziecie podekscytowani. Ale jeśli lubicie obie panie, będziecie w siódmym niebie, bowiem ich ścieżki niebawem się skrzyżują.
Hera Syndulla vs Doctor Aphra
Nastąpi to w #18 zeszycie komiksowej serii, a sądząc po okładce, panie raczej najlepszymi przyjaciółkami nie zostaną.
A oto oficjalany opis komiksu:
Triple Zero szantażuje Doctor Aphrę i ta musi wykonywać kolejne misje dla jego syndykatu zbrodni. Ale to nie znaczy, że po drodze nie może się dobrze bawić i trochę narozrabiać. Szczególnie jeśli ową zabawą jest infiltrowanie rebelianckiej bazy treningowej… A rozrabianie może oznaczać, że Ahpra stanie na przeciw osławionej rebeliantki, samej Hery Syndulli.
Zieloni mi!
Oczywiście pojawienie się Hery w komiksie, którego akcja osadzona jest między Epizodem IV a V nie jest niczym niezwykłym. Dzięki Siłom Przeznaczenia wiemy doskonale, że Hera przeżyje zbliżający się coraz szybciej finał Rebeliantów, aczkolwiek zastanawia fakt, że pojawia się ona w coraz większej ilości mediów.
Jest ona jedną z wiodących postaci Rebeliantów, miała też, wspólnie z Kananem swoją książkę – Nowy świt (mam nadzieję, że nie ostatnią), miała swoje cameo (tak jakby) w Łotrze 1, a teraz zaczyna pojawiać się w komiksach. Czyżby Lucasfilm miał co do zielonek Twi’lekanki jeszcze większe plany?
Ja z wielką chęcią zobaczyłbym ją na wielkim ekranie, albo chociaż na małym, ale w wersji nieanimowanej. Co wy na to?