Chłopiec z farmy na Tatooine. Zbieraczka złomu z Jakku. Nieznana historia, która czeka na to, aby zostać odkryta.

Od momentu, kiedy zobaczyliśmy Luke’a Skywalkera w ostatnich minutach Przebudzenia Mocy wielu fanów domagało się, aby Hasbro oraz Lucasfilm stworzyły nową zaktualizowaną figurkę sędziwego mistrza Jedi. Chwila ta nadeszła wraz ze stopniowo rozkręcającą się machiną promocyjną Ostatniego Jedi, a który to film trafi już do kin za kilka miesięcy. Z tej okazji w ramach The Black Series wypuszczono nowy pakiet figurek, który zawiera Luka oraz jego padawankę Rey.

Rozpocznij swój trening

Obie figurki mają wysokość 15 centymetrów i inspirowane są scenami rozgrywającymi się na planecie Ahch-To, z obu filmów nowej trylogii. Luke Skywalker przedstawiony jest jako sędziwy mistrz Jedi ze swoją robotyczną protezą dłoni. Rey ubrana jest w swoje treningowe szaty, a na jej wyposażeniu znajduje się blaster od Hana Solo, miecz świetlny Anakina oraz jej laska z Jakku. Gotowi na rozpoczęcie szkolenia wspólnie z nią pod okiem legendarnego mistrza?

Według mnie figurki wyglądają niesamowicie, dobrze odwzorowane, a szczególnie oko cieszy Luke. Dostępne są do kupienia w pakiecie na trwającym właśnie konwencie San Diego Comic Con. Według zapowiedzi będzie można je zdobyć również osobno podczas najbliższego Piątku Mocy, który będzie miał miejsce 1 września.

oraz zdjęcia figurek z fb Star Wars The Black Series: