Michael Giacchino ciężko pracuje nad ścieżką dźwiękową do Łotra 1. Podczas światowej premiery Doktora Strange’a w zeszłym tygodniu przyznał, że to stresująca praca, ale daje również mnóstwo zabawy. Terminy gonią, wcześniej z tego powodu z projektem musiał rozstać się Alexandre Desplat.  Nowy kompozytor znalazł jednak wolną chwilę i udzielił krótkiego wywiadu dla The Hollywood Reporter. Opowiedział w nim, że musiał pracować nawet we własne urodziny:

Nie chciałem iść tego dnia do pracy, ale napięty harmonogram zmusił mnie do tego. Poszedłem więc, usiadłem, włączyłem swój roboczy ekran  i zobaczyłem tych wszystkich biegających dookoła szturmowców i pomyślałem: 'No dobra, to nie są złe urodziny’.

Giacchino zdradził również, że Jyn Erso otrzyma własny motyw muzyczny. Niemożliwym jest żeby przy tak dużej ekipie każdy z bohaterów otrzymał swój utwór. Miło jest więc usłyszeć, że przynajmniej Jyn została wyróżniona. Kompozytor wyznał, że właśnie ten motyw cieszy go najbardziej i nie może się już doczekać, kiedy usłyszą go fani. Tak wypowiedział się o postaci granej przez Felicity Jones:

Uwielbiam główną bohaterkę. Kocham Jyn oraz to, co z nią zrobili.

Michael Giacchino ma przed sobą bardzo trudne zadanie. Po raz pierwszy muzyki do aktorskiego filmu Star Wars nie napisze John Williams, a że akcja Łotra 1 toczyć się będzie bezpośrednio przed Nową Nadzieją, kompozytor będzie musiał znaleźć złoty środek i stworzyć coś nowego zachowując jednocześnie klimat starych filmów. Czy ta sztuka mu się powiedzie? Przekonamy się już 15 grudnia.

Cały wywiad przeczytacie tutaj.