Choć pełen wrażeń i ciekawych informacji, pod jednym względem dzień wczorajszy okazał się jednak rozczarowaniem.
Mowa oczywiście o nowym trailerze Rogue One, a raczej jego braku. Co, co miało zostać wyemitowane przez stację ABC i zapowiadane było jako trailer koniec końców okazało się tym samym materiałem, który pokazany został podczas panelu na Star Wars Celebration Europe. Zresztą tam też na trailer liczyliśmy, ale niestety go nie dostaliśmy, przynajmniej nie, jeśli londyńską imprezę oglądaliśmy tylko w przekazie na żywo, gdyż trailer był, ale jak na razie widzieli go tylko szczęśliwcy, którzy byli w Londynie.
Pojawił się jednak w miarę dokładny jego opis:
- Rozpoczyna się od „tatooine’owej” muzyki oraz logo Lucasfilm;
- Młoda dziewczyna/kobieta, zakładamy, że Jyn Erso, biegnie wśród zieleni (może to być jedna z planet, której nazwy wciąż nie poznaliśmy);
- Ta sama postać biegnie w stronę kamery a nad nią przelatuje imperialny wahadłowiec;
- W kolejnym ujęciu widzimy już dorosłą Jyn, która ucieka;
- „Z każdym dniem jesteśmy coraz słabsi” – mówi narratorka – Jyn;
- Znane już ujęcie pojmanych rebelianckich pilotów;
- Widzimy jednak, że scenę ten obserwuje Cassian;
- „Podczas gdy oni rosną w siłę”
- Death Trooperzy kroczący prze tę samą zieloną planetę – to ujęcie też już znamy;
- ’To nasza szansa”;
- I znów znane ujęcie Mon Mothmy i Cassiana w sali dowodzenia na Yavin 4;
- Drużyna rebeliantów biegnąca przez dżunglę niczym amerykańskie wojska w Wietnami;
- „By coś zmienić”;
- Szturmowcy po kolana w wodzie, jak w materiałach z EW;
- Dwaj imperialni oficerowie, wyraźnie niezadowoleni;
- Dyrektor Krennic, a w tle plany Gwiazdy Śmierci – to też już znane;
- Pustynna planeta, zapewne Jedha, na której ląduje statek z 4 skrzydłami. Pond wszystkim widzimy Imperialny Niszczyciel;
- Pao (jeden z obcych) otwierający paszczę do kamery;
- Eksplozja 4-skrzydłowego statku;
- Rebelianci w typie grupy uderzeniowej na Endorze padają od wybuchu;
- Krennic w płaszczu kroczący po wodzie – znane;
- Jyn i Cassian w przebraniach biegnący w ciemnym korytarzu;
- Postać w płaszczu klękająca przez świecącą tubą – znane;
- Szturmowcy biegający po „dworcu” – znane;
- Baze biegnący w stronę kamery – znane;
- Jyn obracająca się przez ramię, a przed nią szturmowcy;
- Cassian pod ostrzałem biegnący w stronę rampy;
- Death trooperzy;
- Zbliżenie na twarz Chirruta z wodą w tle;
- Chirrut karcący szturmowca swym kijem;
- Niszczycie z Gwiazdą Śmierci w tle;
- Montaż superlasera – znane;
- I raz jeszcze Gwiazda Śmierci, tym razem w oddechem Vadera w tle;
- Sylwetka Vadera;
- Logo;
- Grudzień;
- Koniec.
Rozczarowanie trwające niewiele ponad minutę. Owszem, fajnie, że zaakcentowana została na koniec obecność Vadera, jednak cały trailer, to w większości znane już sceny.
A dla najbardziej niecierpliwych, oto nagranie trailera z Londynu, jednak jest ono tak słabej jakości, że w sumie nie wiem, czy jest sens je oglądać. No ale jak ktoś chce, oto ono:
I co myślicie?