Przyznaję się bez bicia, że przez cały dzień nie mogłem znaleźć weny na dzisiejszy wpis. Inna sprawa, że nie miałem też tyle czasu, ile bym chciał. Miałem myśleć nadal i walczyć z brakiem weny, ale kiedy zacząłem przysypiać na Gwiezdnych Wojnach (wszak to czwartek na AXN), to stwierdziłem, że już nic więcej nie wymyślę, więc wrzucę coś miłego na słodkie sny 🙂

Dobranoc 🙂