Na przestrzeni ostatnich kilka lat plotki na temat solowego filmu Boby Fetta pojawiały się kilkukrotnie. Z obrazem łączonych było kilka głośnych nazwisk zarówno w kwestii reżysera, jak i aktorów. Koniec końców nic z tego jak wiemy nie wyszło, ale okazuje się, że najsłynniejszy łowca nagród może w końcu doczekać się własnego projektu.

Zanim napiszemy jednak coś więcej wiedzieć musicie, że poniżej znajdują się spoilery z 2. sezonu The Mandalorian, więc czytacie na własną odpowiedzialność.

Miniserial Boba Fett

Jak zapewne większość z was już wie, Boba Fett pojawił się na moment w samej końcówce premierowego odcinka 2. sezonu Mandalorianina, a jego pojawienie się zelektryzowało fanów Gwiezdnych wojen na całym świecie. Nie dziwi więc bardzo, że Portal Deadline dotarł do informacji, jakoby planowany był miniserial Boba Fett.

Co więcej, zdjęcia do nowego projektu zacząć miałyby się dosłownie na dniach, jeśli już się nie zaczęły. W każdym razie mają one ruszyć jeszcze przed pracami nad 3. sezonem The Mandalorian, które też zapowiedziane są już bardzo niedługo.

Oczywiście na ten moment doniesienia te nie zostały potwierdzone przez żadne oficjalne źródło i nie wiemy nic o potencjalnych twórcach czy aktorach zaangażowanych w produkcje.

Oczywiście do roli Fetta oczywistym wydaje się ponowne zaangażowanie Temuery Morrisona, który w Mandalorianine został przyjęty bardzo ciepło. I oczywiście, jeśli nowy serial będzie opowiadał o „starym” Bobie, z pewnością wcieli się w niego nowozelandzki aktor. Aczkolwiek nie możemy wykluczyć, że twórcy zdecydują się umiejscowić akcję znacznie wcześniej. Wtedy nie można wykluczyć angażu Daniela Logana, który w trylogii prequeli wcielał się w postać młodziutkiego Boby, a obecnie ma 33 lata.

Oczywiście raz jeszcze zaznaczamy, że to wszystko spekulacje, plotki i domysły, ale mamy nadzieję, że niebawem pojawią się w tej kwestii jakieś oficjalne informacje.

Źródło: link.