Pamiętacie, że na początku roku zastanawialiśmy się czym będzie Star Wars Rivals? A potem okazało się, że faktycznie będzie to nowa gra na urządzenia mobilne? Co prawda nie jest jeszcze dostępna w Polsce, ale nam już udało się w nią zagrać!
Kiedy dowiedziałem się jakiego rodzaju będzie to gra, trochę sceptycznie podchodziłem do tego tytułu. Jak jednak się przekonałem sam tryb walki nie jest wcale trudny, wręcz banalny biorąc pod uwagę, że ilości wrogów są ograniczone do kolejnych fal. Mały ekran wcale nie przeszkadza w grze i z powodzeniem można zagrywać się nawet na niewielkich urządzeniach. Aczkolwiek fakt faktem, że im obraz większy, tym gra sięlepiej.
Początek
Zanim dostaniemy się do gry musimy przejść przez tutorial, gdzie na początku jako Szturmowiec Najwyższego Porządku musimy nauczyć się celować i strzelać. Wiadomo, każdy żołnierz musi umieć posługiwać się bronią. W połowie jednak nasza postać zostaje zmieniona na Poe, któremu musimy pomóc uciec z niszczyciela Najwyższego Porządku. Pierwsza część kampanii jest właśnie tutorialem.
Na szczęście już istnieje możliwość powiązania konta w grze z kontem Google. Dzięki czemu nasz postęp nie będzie utracony po udostępnieniu gry również w polskim Sklepie Play.
Tryby rozgrywki
W grze dostępne mamy dwa tryby: Arena i Kampania. Osobiście preferuje Arenę, gdzie zmierzyć się można z innymi osobami i wygrywać Data Tapes, które są niezbędne do odblokowywania kolejnych postaci. Data types to bezpośrednie nawiązanie do Rogue One, ponieważ ich wygląd jest identyczny z dyskiem, na którym Imperium przechowywało dane w archiwum na Scarif.
Jeżeli zaś chodzi o kampanię to ogranicza się ona do 5 scenariuszy z odrębnymi misjami. Nawiązują one do Przebudzenia Mocy, Nowej Nadziei i Imperium Kontratakuje. Nazwy scenariuszy to:
- Escape from the Subjugator
- Attack on Takodana
- That’s no moon
- Cloud City under siege
- Standoff on Jakku
Jak na razie nie przekonało mnie to do siebie, bowiem ograniczają się do pokonywania kolejnych fal wroga i ewentualnie bosa na koniec misji. Jest to bardzo monotonne, ale z drugiej strony nie można też za wiele wymagać od gier mobilnych.
W trybie areny natomiast walczymy aż któraś ze stron uzyska 20 punktów. Co ważne pokonywanie bohaterów wroga daje nam 5 punktów, a jego jednostek już tylko 1 punkt. Jednostki wsparcia można również odblokowywać, na początku mamy dostępne tylko dwie podstawowe, które mają jedynie podstawową broń.
W każdej walce mamy dostęp do trójki wybranych w lobby bohaterów. Warto jest dobierać ich zależnie od ich roli (o rolach będzie więcej informacji niżej), aby uzupełniali się nawzajem i nie było kłopotów z bohaterami wroga.
Sama walka na arenie jest wręcz trywialna i sprowadza się do zabijania kolejnych wrogów, uważania aby nasz blaster się nie przegrzał, wymiany bohaterów w przypadku niskiego stanu zdrowia lub nieskuteczności w walce z przeciwną postacią. Rozgrywki nie trwają długo, więc gra nie będzie zabierać zbyt wiele czasu. Zwłaszcza, że po walce bohater jest zmęczony i przed kolejną walkę trzeba zużyć bactę, aby można było go wystawić w kolejnej potyczce.
Jednostki wsparcia:
- First Order Stormtroopers – podstawowa jednostka
- Resistance Division – podstawowa jednostka
- Bespin Wing Guard – jednostka uzbrojona dodatkowo w detonatory termalne.
- Imperial Stormtrooper – szturmowcy ze wsparciem medyka – upierdliwi przeciwnicy.
- Jakku Pirates – jak szturmowcy Imperium, mają wsparcie medyka.
Jeżeli brać pod uwagę wszystkie jednostki to Bespin Wing Guard jak dla mnie są najlepszą jednostką. Dzięki swoim detonatorom potrafią dużo zrobić, zaś medycy wcale nie robią tak wielkiej różnicy podczas walki.
Dostępni bohaterowie:
Łącznie na razie jest ich 31 . Co dziwne nie ma nikogo z animowanych serii Wojny Klonów, czy Star Wars: Rebelianci, ani też żadnej postaci z prequeli. Wszyscy bohaterowie są ze starej trylogii, Przebudzenia Mocy oraz Rogue One. Niektórzy występują w dwóch (Leia i Luke) czy nawet trzech (Han Solo) wersjach! Warto nadmienić, że Darth Vader również występuje w tej grze. Powiecie: „Co? Przecież nie używa blastera, a to strzelanka!”. Ano nie, za to używa mocy, aby cisnąć odłamkami we wroga i miecza do odbijania ataków. Nie wiem jeszcze jak się spisuje, trafiłem na niego raz na arenie, nie był szczególnie trudnym przeciwnikiem, co dobrze mu nie wróży w tej rozgrywce.
Role bohaterów
- Solider – na przykład Death Trooper, Imperialny Szturmowiec czy Żołnierz Rebelii. Są silni przeciw enfocer’om.
- Sentiel – np. Darth Vader, Finn czy Dyrektor Krennic. Są silni przeciwko gunslinger’om.
- Gunslinger – na przykład: Han Solo (wszystkie wersje), Jyn Erso, czy Kapitan Ithano. Są silni przeciwko commander’om.
- Commander – do nich należy np.: Leia (obie wersje), Phasma czy Tarkin. Najbardziej efektywni są przeciwko żołnierzom.
- Enfocer – tautaj przoduje: boba Fett, Chewbacc czy Bossk. Skuteczni szczególnie przeciwko sentiel’om.
Warto jeszcze nadmienić, że każdy z bohaterów ma odrębne umiejętności, które pozwalają mu skutecznie walczyć. Na przykład Poe używa mocnego strzału z blastera, który nie wpływa na jego przegrzanie, a Imperialny szturmowiec rzuca granatem we wroga.
Dodano również już możliwość tworzenia gildii. I wszystkich graczy na serwerach EU zapraszam do Mobilnej Strony Mocy (tag gildii to: #M1TAE9), limit to tylko 30 miejsc 😉
Dodatkowo zapraszam wszystkich do grupy na Facebooku odnośnie gry Star Wars Rivals pod patronatem naszego portalu: https://www.facebook.com/groups/686146071585720/
Podsumowując
Gra jest jeszcze we wczesnym stadium rozwoju, ale już pozwala na dynamiczną i całkiem przyjemną rozgrywkę, która nie absorbuje na długie godziny. Co jest zaletą przy grach mobilnych. Dynamiczne walki na arenie i tryb pojedynczego gracza w kampaniach pozwala każdemu znaleźć swój typ rozgrywki. Różnorodność postaci daje nam możliwość na stworzenie tzw. dream team. Bo kto powiedział, że Luke, Vader i Boba Fett nie mogą walczyć w jednej drużynie na arenie?
Jak dla mnie gra jest godna uwagi i bliższego zapoznania się. Grafika nie powala w bitwach, ale przyznajmy sobie szczerze, kto gra w gry mobilne dla grafiki, a nie zabicia czasu? I oczywiście poza walkami oprawa graficzna jest bardzo miła dla oka.