UWAGA! Poniższy tekst zawierać może spoilery, także czytacie go na własną odpowiedzialność.
Przez długi czas trwała giełda nazwisk dotycząca postaci młodego Hana Solo, ale kiedy już Alden Ehrenreich został oficjalnie przedstawiony jako nowe wcielenie słynnego szmuglera i awanturnika, kolejne ciekawostki na temat filmu i postaci mających się w nim jakoby pojawić zaczęły sypać się niczym z kapelusza.
Najpierw pojawiły się informacje na temat udziału w filmie o młodym Hanie Solo (nazywanego wśród fanów Hantologią) pewnego szarmanckiego szulera imieniem Lando. Faworytem studia do tej roli ma być jakoby Donald Glover – pisaliśmy o tym tutaj >>
Dzisiaj natomiast usłyszeliśmy o castingu na główną postać żeńską w Hantologii. Jeśli wierzyć doniesieniom (aczkolwiek na tym etapie to nic pewnego), to na placu boju pozostało pięć aktorek, co ciekawe, żadna z nich nie jest przedstawicielką rasy białej! To od razu wywołało spekulacje, czy ową główną postacią żeńską nie będzie „żona” Hana Solo – Sana Starros, którą poznaliśmy w komiksach serii „Star Wars”.
Sana to natura niemal równie awanturnicza, co sam Han Solo. Ich małżeństwo było co prawda sfingowane (i stanowiło część większego przekrętu), jednak tę parę zdecydowanie sporo w przeszłości łączyło. Co prawda, gdy poznajemy ją w komiksie, jest ona dość wrogo nastawiona do Hana (który zmył się z jej częścią pieniędzy) oraz Lei (którą Sana początkowo planuje „sprzedaż” Imperium), jednak koniec końców, staje się ona cenną sojuszniczką Rebeliantów.
Pojawienie się tej postaci byłoby znamiennie także z innego powodu. Otóż jak dowiedzieliśmy się z historii Rebel Jail (pisaliśmy o niej tutaj >>), Sana najprawdopodobniej jest postacią homoseksualną, która w przeszłości była w związku (a przynajmniej burzliwej i emocjonującej znajomości) z Doktor Aphrą.
Muszę przyznać, że jeśli owa plotka by się sprawdziła, na debiutujący 25 maja 2018 roku film w reżyserii Christophera Millera i Phila Lorda czekałbym z jeszcze większą niecierpliwością.