Dawno już nie narzekałem na żadną firmę, ale niestety tak błogi stan nie mógł przecież trwać wiecznie, a zatem dziś kolejny odcinek Sagi Rodu Januszów. Tym razem znów podpadła firma z branży telekomunikacyjnej, a konkretniej Play.

Nie mam tutaj większych zastrzeżeń do ich usługi czy obsługi klienta, ale coś, co mnie dziś poirytowało, to ich portal klienta Play24, a raczej jego brak. Już wcześniej działał on czasami jak chciał, ale za którymś razem z reguły udawało się zalogować. A dziś zdechł już totalnie, a sądząc po komentarzach w Internecie, ten stan rzeczy utrzymuje się przez większość dzisiejszego dnia.

I cóż z tego, że ów Play jest najszybciej rozwijającą się siecią, skoro w pewnych aspektach utknęli w Średniowieczu. No chyba, że drogi Play stwierdził, że mogę jednak rachunku nie płacić i w ten subtelny sposób mnie o tym informują – to w takim razie ja przepraszam, nie narzekam i płacić już nie będę próbował.

PS. Oczywiście rozumiem, że awarie zdarzać się mogą każdemu, jednak od firmy oferującej usługi w dzisiejszych czasach tak newralgiczne, jak właśnie telefonia komórkowa, wymaga się że a) awarie takie będzie w stanie naprawić w przeciągu góra godziny i b) obsługę internetową będzie mieć na znacznie wyższym, a przede wszystkim stabilniejszym poziomie.