O dziwo sporo w ostatnim czasie mówiło się o filmie, za który odpowiadać ma Taika Waititi, aczkolwiek dostajemy w tym temacie sprzeczne doniesienia.
Gwiezdne wojny Taiki Waititiego
Zaczęło się od tego, że podczas Star Wars Celebration Anaheim 2022 zasugerowano, że to właśnie film nowozelandzkiego twórcy może być najbliższą kinową odsłoną Gwiezdnych wojen. Dodawszy do tego bardzo wyrazisty styl i specyficzne poczucie humory słynnego reżysera, nie może dziwić, że projekt wzbudza żywotne zainteresowanie fanów, a sam Taika Waititi często jest o niego pytany.
W kilku wywiadach wspominał on, że trwają prace nad historią, która będzie zaprezentowana w filmie, ale w którymś momencie Nowozelandczyk stwierdził, że nie ma pewności, czy jego projekt w ogóle powstanie (nie byłby to w końcu pierwszy projekt, który został zarzucony przez Lucasfilm).
Okazuje się jednak, że film Taiki Waititiego pojawić się może wcześniej, niż przypuszczaliśmy. The Hollywood Reporter donosi bowiem, że otrzymali oni przecieki z przynajmniej kilku źródeł, mówiące o tym, że prace nad filmem rozpocząć mają się na początku roku 2023.
Pozostaje mieć nadzieję, że doniesienia te okażą się prawdziwe, a projekt faktycznie jest na dobrej drodze.