Czwarty numer komiksowej serii The Rise of Kylo Ren ujawnił historię i kilka tajemnic miecza świetlnego Kylo Rena. Oczywiście ostrzegam przed spojlerami dotyczącymi dotyczącymi tego komiksu.
Tajemnica wyglądu miecza świetlnego Kylo Rena
Kylo Rena poznajemy oczywiście na samym początku Przebudzenia mocy i od razu uwagę przykuwa jego miecz świetlny. Jest bardzo charakterystyczny, ostrze klingi jest czerwone i niestabilne, a sam miecz ma dwa dodatkowe spusty plazmy. Dlaczego tak jest?
We wspomnianym komiksie Ben wyciąga kryształ pochodzący z miecza, którego używał będąc uczniem Luke’a i próbuje go skrwawić. W tym celu przelewa do kryształu swój ból i gniew. Kiedy w końcu mrok przelewany do kybera stał się dla niego nie do zniesienia, zaczął on krwawić nabierając czerwonego koloru. Jednak kryształ pękł Benowi w pięści, gdy ten próbował go skrwawić. Kamień umieszczony w zwykłej rękojeści w takiej formie doprowadzał do jej spalenia. To dlatego młody Solo dodał do rękojeści dodatkowe 2 spusty plazmy, które tworzyły krótkie, prostopadłe wiązki rozprowadzające nadmiary energii.
To właśnie pęknięty kryształ odpowiadał za charakterystyczny wygląd klingi jego miecza. Rękojeść natomiast, jest połączeniem miecza świetlnego, którego Ben używał będąc uczniem Luke’a Skywalkera oraz elementów usuniętych z broni zabitych przez siebie i Rycerzy Ren padawanów Luke’a.
A czy wam podoba się miecz świetlny Kylo Rena?
