Wczoraj dowiedzieliśmy się, kiedy zadebiutuje film twórców Gry o tron – Dawida Benioffa i D.B. Weissa, ale okazuje się, że nie była to jedyna istotna informacja, którą ujawnił Bob Iger podczas szczytu MoffetNathanson Media & Communications.
Czwarty serial Star Wars
Także i tym razem nie jest to nic zaskakującego, tym niemniej miło mieć potwierdzenie, że w niedalekiej przyszłości czeka nas czwarty (po Mandalorianie, nowym sezonie Wojen Klonów oraz wciąż nienazwanym serialu o Cassianie Andorze) serial Star Wars, który trafi na platformę streamingową Disney+.
Ma to oczywiście związek z faktem, że po The Rise of Skywalker czeka nas trzyletnia przerwa w kinowych widowiskach, a w tym czasie znacznie rozwinięta ma zostać sfera serialowa. Miejmy więc nadzieję, że za ilością pójdzie także jakość. Wtedy przerwa w produkcji filmów nie powinna się aż tak nieznośnie dłużyć.
Pozostaje tylko pytanie, o czym opowiadać będzie czwarty serial? Bob Iger w tym temacie nic już nie zdradzić, aczkolwiek fani mają oczywiście swojego faworyta w postaci Obi-Wana Kenobiego.