Wczorajsze panele podczas Star Wars Celebration w Orlando, choć pełne wspaniałych momentów, nie przyniosły żadnych wielkich obwieszczeń, zapowiedzi, czy rewelacji.
Tym niemniej Dave Filoni podczas swojego panelu (Dave Filoni: Animated Origins and Unexpected Fates) pokazał kilka bardzo intrygujących rzeczy. Pierwsza z nich dotyczy Rexa i jego wizerunku stworzonego na potrzeby 4. sezonu Rebeliantów.
Jak zobaczycie na powyższej grafice, jego umundurowanie bardzo przypomina to, które było na wyposażeniu grupy uderzeniowej pod dowództwem Hana Solo na Endorze. Nie byłoby w tym może nic niezwykłego, w końcu może być to standardowy wzór rebelianckich mundurów, ale w tym miejscu należy przypomnieć teorię, według której Rex pojawił się w Powrocie Jedi w osobie starszego, brodatego członka oddziału Hana Solo.
Czy nowy wizerunek Rexa w 4. sezonie potwierdza tę teorię? Przypomnijmy, że sam Dave Filoni swego czasu powiedział, że dla niego (aczkolwiek nie jest to potwierdzenie kanoniczności) postać w Powrocie Jedi, to właśnie Rex. A czy to możliwe? Jak najbardziej. Słynny klon „urodził się” 32 lata przed Bitwą o Yavin, zatem podczas Bitwy o Endor miałby równowartość około 72 lat. Sporo, ale zważywszy na jego doświadczenie oraz zaawansowaną medycynę w Odległej Galaktyce nawet w tym wieku mógłby być wartościowym członkiem grupy uderzeniowej. Nie wspominając o tym, że byłoby to świetne (choć całkowicie przypadkowe) „wsteczne” cameo. Ale czy tak się stanie dowiemy się pewnie za czas jakiś.
A wracając do panelu Dave’a Filoniego, pojawił się na nim jeszcze jeden, świetny materiał z niedokończonych odcinków Wojen Klonów. Widzimy w nim pojedynek Cada Bane’a z Boba Fettem rodem z dzikiego zachodu. Trzeba przyznać, że wręcz ocieka ona wspaniałym klimatem. A smaczki, jak ten, że Cad trafia w hełm Boby, dokładnie tam, gdzie w filmach ma on wyraźne wgniecenie, są już mistrzostwem świata.
I teraz pozostaje tylko jedna niewiadoma – czy ów klip jest/będzie kanoniczny? Hełm Boby mógłby na to wskazywać. Poznalibyśmy też powód, dla którego Cad Bane tak nagle zniknął ze sceny. Ale i tutaj będziemy pewnie musieli poczekać, co dalej w tym temacie się wydarzy. Jedno jest pewne – ogromna szkoda, że ten odcinek nie został dokończony!