Na tym etapie nie jest już tajemnicą to, nad czym pracowałem w sumie od paru już miesięcy, a mianowicie reaktywacja adresu StarWars.pl, który na łono Internetu powróci w zupełnie nowej formie już za dwa dni!

Przedsięwzięcie jest dużo ambitniejsze niż blog (z którego i tak jestem dumny i który dał mi mnóstwo frajdy), a zatem i dużo bardziej czasochłonne, szczególnie teraz, gdy próbujemy zapiąć wszystko na ostatni guzik, by dać fanom produkt najwyższej możliwej jakości. Aczkolwiek choć mówię „produkt”, to wiedzcie, że nadal pozostaje to inicjatywą non-profit, bo za swoją prace nie będę pobierał żadnego wynagrodzenia, czy otrzymywał innych gratyfikacji.

Tym niemniej zamierzam robić to z jeszcze większym zapałem i zaangażowaniem niż dotychczas, ale niestety przez czas jakiś mogą na tym ucierpieć wpisy odliczeniowo-blogowe. Nie znikną one oczywiście, wszak to od tego wszystko się zaczęło, ale mogą być bardziej enigmatyczne i krótsze. Tak jak na początku, zanim jeszcze zaistniał blog, a odliczanie miało formę statusów na FB.

Można zatem powiedzieć, że Circle in now complete… Tak jakby 😉 No a teraz, na pocieszenie kolejna ciekawostka związania z ze startem portalu, a mianowicie fanowska grafika Rafała Roli, uświetniająca rychły start StarWars.pl, a przy okazji nieco mniej rychłą premierę Rogue One:

rogue-one-2