Jak mieliście okazję przekonać się nie raz i nie dwa, ogromnie cieszy mnie, gdy kolejne galerie mogę poświęcać rodzimym twórcom. Na szczęście co i rusz, że kreatywność i fantazja, nie tylko ułańska, w narodzie nie giną, a i Moc jest w nas mocna. Kolejnym przykładem na to jest Marcin Wojciechowski (http://azawakh.digart.pl/).
Jego prace są wynikiem połączenia kilku pasji – malarstwa, lotnictwa i filmów sci-fi, w szczególności oczywiście Gwiezdnych Wojen. Marcin najchętniej maluje i rysuje pastelami, akwarelami i gwaszami. Czasami również pracuje ołówkami zarówno klasycznymi, jak i akwarelowymi oraz kredkami. Z kolei tematyką często jest lotnictwo, jednak wprawne oko przekona się, że przedstawiane samoloty różnią się niekiedy (czy to malowaniem, czy też scenerią) od realnych maszyn.Zatem znajdźcie różnice:
„Tak mógłby wyglądać ekranoplan desantowy A-90 wykorzystany przez George Lucasa w kolejnej części Gwiezdnych Wojen tym razem po stronie Imperium. Praca namalowana techniką mieszaną: piórkiem i gwaszami nakładanymi laserunkami identycznie jak w akwareli.”
„Tym razem, moja fantazja na temat Gwiezdnych Wojen i myśliwców X-Wing. W moim wydaniu miejsce X-wingów zajęły… moje ukochane Starfightery ucharakteryzowane na sławne maszyny w sagi Lucasa.”
„Rebelianccy piloci znów zasiedli za sterami wysłużonych Starfighterów i udali się na patrol nad planetą Tatooine.”
„Postanowiłem nieco przezbroić swoich rebeliantów w myśliwce Saab JAS-39 Grippen. Tym razem pilot Sojuszu przelatuje na niskim pułapie podczas patrolu nad pałacem znanego galaktycznego gangstera Jabby Hutta mieszczącego się planecie Tatooine.”
„Tym razem do czynienia mamy z zapowiadanym Grippenem, któremu towarzyszy stary, dobry Lockheed F-104S Starfighter. Oba samoloty przelatują nad pałacem kosmicznego gangstera Jabby dokonując patrolu powietrznego oraz wymiatania niedobitków jednostek Imperium.”
„Tym razem coś mrocznego i tajemniczego… Piloci rebelianckich myśliwców F-104 i JAS-39 będą musieli się zmierzyć ze strasznym wrogiem jakim jest Imperium, Lord Vader i jego armia szturmowców.”
„Praca przedstawiająca legendarne myśliwce F-104 S Starfighter w scenie z jednego z filmów z serii Gwiezdne Wojny. Tu samoloty przelatują nad księżycem Yavin. Malowanie wzorowane na maszynach typu X-Wing z Eskadry Łotrów.”
„Tym razem samoloty otrzymały malowanie inspirowane jednak kamuflażem X-Wingów z Epizodu VII co wnosi trochę świeżości.”
„Na tapetę brytyjskie bombowce Blackburn Buccaner, które umieściłem w scenerii inspirowanej planetą Geonosis znana z Ataku Klonów.”
I jeszcze X-wing na koniec, ale nie sam 😉