Jakiś czas temu pisaliśmy, że aktorski serial w uniwersum Star Wars dostał zielone światło. Co prawda powstać by on miał nie przy udziale Netflixa, jak życzyliby sobie fani, a we współpracy ze stacją ABC. Dziś poznaliśmy nowe szczegóły tego projektu.

Portal eastcoastmovieguys.com, powołując się na swe liczne i zaufane źródła donosi, jakoby kluczową postacią nadchodzącego serialu miał być nie kto inny, jak słynny łowca nagród – Boba Fett. O ile na ten moment nie wiadomo jeszcze jak duża byłaby rola Mandalorianina oraz czy byłby to „jego” serial, mówi się, że jego udział mógłby nie ograniczyć się tylko do serialu, a także do ewentualnych filmów, czy innych mediów.

Swego czasu pojawiły się też plotki, że Boba Fett przechodził sceniczne, a raczej ekranowe testy przy okazji prac nad filmem Rogue One, co więcej, pojawiły się nawet pewne znaki, jakoby miał on odegrać w filmie jakąś rolę, aczkolwiek od tamtego czasu temat się więcej nie pojawił, nie wspominając o jakimkolwiek oficjalnym potwierdzeniu tych plotek.

Nie wiadomo też do końca, jak wszystko to ma się do castingowych plotek krążących wokół postaci kultowego łowcy nagród, o których pisaliśmy kilka dni temu, ale miejmy nadzieję, że jedno drugiego nie wyklucza, wszak kto jak kto, ale Boba Fett jest postacią, która do opowiedzenia ma bardzo dużo historii.

A Wy jaką formę ich opowiadania uważacie za potencjalnie najlepszą?