strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Opinie Droida - DVD - Ewoks - Animated Adventures nasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny


Opinie Droida by Lorienjo

powiększ
- język angielski,
- napisy angielskie dla niesłyszących,
- dźwięk 2.0 stereo,
- 170 minut,
- cena 15,99 funtów.
- klasyfikacja "U" (uniwersalna, dla wszystkich) - "contains no sex, violence or bad language" ;)

Teraz już wiem, dlaczego animowane ewoki przetrwały dwa sezony w porównaniu z jednym droidów. Bo to nie Star Wars. Jakież to proste... Jedynym wspólnym mianownikiem z sagą są same ewoki oraz co niektóre postacie nazwane z imienia w filmach, czyli Wicket, Chirpa, Logray. Reszta to radosna, i to dosłownie, twórczość rysowników. Fakt, trochę mnie bolało, że Logray nie przypomina tego z ROTJ, ale... Ale cała reszta jest na poziomie gumisiów i to miejscami bardzo zabawna. Tak, to świetne filmy, tylko czemu im naklejać znaczek SW? Dlatego, że odgłosy wydawane przez misie są podobne do tych z filmu? Gunda, niech tak będzie. To beache wawa filmy.

Tak jak w przypadku droidów na płycie są dwa razy po cztery ponad dwudziestominutowe odcinki. Pierwsza czwórka połączona jest postacią wiedźmy Morag, za to druga nie ma wspólnego "mianownika" i przez to jeszcze ciekawiej się ją ogląda. Główną postacią w zasadzie jest Wicket W. Warrick (sic!), to pełne jego imię, ale pełno jest także jego kolegów i koleżanek oraz ich rodzin. Kolorytu dodają "kuzyni" dulocki, z założenia paskudne stworki z bagien, ale polubiłem je tak samo, o ile nie bardziej niż ewoki. Ale nie należy zapominać o innych stworzeniach, i to tych inteligentnych, jak i nie, w które obfitują lasy księżyca Endoru. Zresztą nazwa Endor wydaje mi się, że w ogóle tu nie pada. Nie ma też ani słowa o wielkiej, bardzo, bardzo odległej galaktyce. Nie ujrzycie tu ani jednego statku kosmicznego, ani jednego przybysza spoza planety. To świat gumisiów... Znaczy ewoków.

The Hunted Village.

1. The Hunted Village. Dengar ewoki! Morag! Dawno, dawno temu... A może i nie tak dawno, zła Morag wykradła Shadowstone, potężny kamień, źródło potęgi ewoków. Złej Morag przeciwstawił się tylko młody wojownik i odebrał kamień, no może nie cały, tylko tę Jasną część, zwaną Sunstar. Mroczna część pozostała we władaniu złej Moraq zamieszkującej góry... W ten oto sposób zostajemy wprowadzeni do wioski Ewoków przez tylne wejście od "przedszkola", gdzie opowiada się maluchom historię plemienia. A gdy dodamy do tego, że owym młodym wojownikiem był obecny szaman wioski mistrz Logray to... To fan SW wie już gdzie się znalazł. I nie wolno mu o tym zapomnieć, nieważne co będzie dalej...

Wprowadzenie mamy z głowy, czas przejść do esencji przygody. Tak, każdy odcinek to jakaś przygoda naszych znajomych. Tym razem nad wioską zawisła groźba w postaci latającego stwora wiedźmy Morag, który za cel upatrzył sobie krzaki gumijagód... Ups, no, jakiś jagód, od których bardzo zależy żywot gumisiów... Znaczy ewoków, oczywiście. Wiem, momentami bawiłem się całkiem nieźle, ale nie powinienem zapominać, że to SW i EWOKI! Powtórzmy więc: ewoki, ewoki, ewoki... Gunda, mistrz Logray ma cudowne mydełko, które sprawia, że wszystko staje się niewidzialne. I po sprawie? Nie, to nie takie proste. Do sprawy wmieszały się dulocki, lurdo "kuzyni" z bagien, którym bardzo dokuczają lokalne owady i bardzo zapragnęły ewokowego mydła (widzicie, nie powiedziałem gumisiowego). Mydło do mydła podobne, a więc rozgrywkę możecie sobie sami dopowiedzieć... Lurdo dulocki.

2. The cries of the Trees. Zabrzmiało jak tytuł utworu Within Temptation lub Nightwish... Susza. A susza plus las to... Tak, należy wystrzegać się zaprószenia ognia. Zła wiedźma Morag też o tym wie, a ewoki mieszkają w lesie, więc... Należy "zarazić" lokalne świetliki, czy elfy (takie małe latające, inteligentne stworzonka) ogniem i niech płonie las! To kolejny odcinek poznawania bohaterów opowieści, w tym także dulocków. Ceremonia pierwszych kapturów dla młodych ewoków to najważniejszy moment w ich życiu. Ale, ale, las płonie! A od czego piana gaśnicza Lograya, katapulty i lotnie ewoków?

3. Rampage of the Phlogs. Ewoki mają różnych sąsiadów. W tym także całkiem sporych, dla których dziecka olbrzymie dzikie kocisko jest co najwyżej zabawnym koteczkiem. Cóż, Morag uprowadziła dzieciaczka, upozorowała, że to ewoki, a że sama nie posiadała instynktów macierzyńskich to podrzuciła "malca" lurdo dulockom. I proszę bitwa o wioskę gotowa...

4. Sunstar vs. Shadowstone. Gdy Teebo postanowił zostać uczniem Lograya to kłopoty gotowe, zwłaszcza, gdy "koledzy" go podpuścili... A jeśli do "zabawy" wtrąciła się jeszcze Morag to... To Logray postanowił w końcu dokończyć nie załatwioną sprawę sprzed lat... I jak sądzicie co wygrało? Jasność, czy Mrok?

Tales from the Endor Woods.

1. Wicket's Wagon. W dawnych czasach ewoki prowadziły wojnę z dulockami. Gdyby nie prapradziad Warricka i jego wóz bojowy, to ewoki straciłyby wioskę i święte drzewa. Dziś młody "wojownik" postanowił odbudować ruiny wozu, zwłaszcza, że pomagała mu koleżanka... Jak zwykle wtrącają się dulocki. Film jest o wytrwałości i wierności własnym zasadom i postanowieniom. Yub, yub, choć burza huczy wokół nas to róbmy swoje, bez oczekiwania na nagrody i zrozumienie. Czyny zdecydują.

2. The Travelling Jindas. Na planecie ewoków funkcjonuje coś takiego jak objazdowy cyrk... Wędrowni Jindas! Dla Latary to spełnienie marzeń o zostaniu artystką, wszak pięknie gra na flecie. A w domu tylko praca i praca, i opieka nad maluchami. Czas zostać artystką! Cóż... Życie artysty to nie same splendory... Dulocki też tu były.

3. To save Deej. Odcinek bez dulocków. Deej to ojciec Wicketa, który zatruł się pewnymi grzybami. Wicket i jego dwaj bracia ruszają po składniki do lekarstwa. Typowy "quest", poznajemy nowe stworzenia planety.

4. Asha. W sumie na końcu najlepszy odcinek, w dodatku wzruszający. Wiele zim temu Kneesa, córka wodza Chirpy, straciła w starciu z hanadokiem matkę Ra-lee, a siostra Asha zaginęła... Dziś w odległości pół dnia lotu lotnią "chłopcy" wpadają na polujące dulocki i tajemniczego "czerwonego ducha", ratującego zwierzęta. A gdy dodam, że jest to "dziewczyna" ewok o rzadkim czerwonym futerku, jakie miała Asha to... Tak, to chyba "najgłębszy" odcinek na płycie, poruszający i dający wiele do myślenia...

To całkiem zrozumiałe, że "Ewoki" wypadają lepiej niż "Droidy". Może właśnie dlatego, że "porzucono" SW i skupiono się na zupełnie innych sprawach. Dlatego bliżej tym filmom do moich ulubionych gumisiów, niż do sagi, ale wcale mi to nie przeszkadzało. Bo to ewoki właśnie...

Lorienjo
[19.06.2005]
Ewoks - Animated Adventures - DVD - double feature - Lucasfilm - wersja UK, region 2 - maj 2005 r. Czekamy na Twoje opinie o Opiniach Droida na forum Holonet.pl w tym topicu.




Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016