George'owi Lucasowi wydawało się, że dokładnie wie, ile zarobi jego film: 16 milionów dolarów. Osiem tygodni później "Gwiezdne wojny" przyniosły 54 miliony, a 125 milionów po pierwszym okresie kinowej dystrybucji (...).

(...)25 maja 1977 roku, George Lucas siedział w ciemnym pokoju i miksował niemiecką, francuską i hiszpańską wersję filmu. (...) był tak zmordowany i wykończony, że nie był nawet świadomy daty premiery swojego filmu.
Umówił się z żoną Marcią, żeby coś zjeść, w małym, samoobsługowym barze z hamburgerami, który znajdował się naprzeciwko sławnego hollywoodzkiego kina Manns Chinese. Wokół kina panował komunikacyjny chaos, widać było zbiegowisko ludzi. (...) Kiedy skręcił za rogiem na Hollywood Boulevard, on i Marcia zobaczyli wielką, wiszącą nad kinem chorągiew z napisem "Gwiezdne wojny".